Opuszczamy już Queenstown - kurort narciarski i stolicę przygód ekstremalnych. 

Ostatnie spojrzenie na pasmo gór "Remarkables".

 i kilka podsumowań:

 w Queenstown został opracowany po raz pierwszy na świecie bungee jumping,

a dokładniej na moście Kawarau niedaleko miasta.

oto most

 oto skok ;)

W Queenstown opracowano wiele metod skoków na bungee 
- np. można wybrać nieco dłużą linę - wówczas można zmoczyć głowę w rzece kilka razy...

 hopa-hopa-hopa

Chętnych zgłębiania tajników bungee-jumping - zapraszam do: http://www.bungy.co.nz/

oraz http://xtremesport4u.com/extreme-land-sports/bungee-jumping/the-best-20-bungee-jumps-in-the-world/

A my robimy ostatnie kółko nad miastem:

Ponadto będąc w Queenstown na 100 proc. trzeba pojechać łodzią z napędem odrzutowym
na rzece Shotover - pędzi się z zawrotną szybkością w wąskich wąwozach,
a na szerszych odcinkach motorówka robi bączka: obrót o 360 stopni w kilka sekund.

Polecam zobaczyć film - z wlasnego doświadczenia powiem że to super przeżycie :)

http://www.shotoverjet.com/the-video

Queenstown jest malutkie, ale codziennie wydzielają się tam hektolitry adrenaliny

W Queenstown cumuje i codziennie wyrusza w rejsy wycieczkowe TSS Earnslaw 

– duży dwuśrubowy parowiec (ang. TSS: twin screw steamer – parowiec dwuśrubowy), 

pływający od 1912 r. na jeziorze Wakatipu (trzy tygodniu były obchody 100. urodzin)

Jest on ostatnim eksploatowanym pasażerskim parowcem z kotłami opalanymi węglem na półkuli południowej.

Tak wyglądał kiedyś:

Tak wygląda dziś:

A to moja Kochana Eliza za jego sterami ;)

I jeszcze jedno spojrzenie na Queenstown

Inną atrakcją miasta jest lot paralotnią w tandemie oraz skoki ze spadochronem 
(uwaga max. waga na skok ze spadochronem to 100 kilo)

Wracając na Wyspę Południową przelatywaliśmy
niedaleko najwyższego szczytu Nowej Zelandii: Góry Cooka 

- w głębi za jeziorem Pukaki obły wierzchołek nad chmurami.

Seledynowy kolor jeziora Pukaki to efekt spływających wód z licznych lodowców 
łańcucha górskiego Alp Południowych.

Wysokość Góry Cooka to obecnie 3754 m n.p.m. 

(w grudniu 1991 na skutek osunięcia się 12 mln metrów sześciennych skał i śniegu

jego wysokość zmniejszyła się o 10 m)

Ostatnie spojrzenia na wyschnięte koryta rzek Wyspy Południowej.

I czas lądować w tolkienowskim Śródziemiu.

W hali przylotów wita nas Golum ;) a fuj jaki brzydki.

Aha - 28 listopada w Wellington odbędzie się światowa premiera najnowszego filmu 

tolkienowskiej sagi: "Hobbit - niezwykła podróż"

Będą czerowone dywany, reżyser Peter Jakson i aktorzy z filmu m.in. Orlando Blum czyli Legolas

Zwiastuny filmu:

http://www.filmweb.pl/video/trailer/nr+1+%28polski%29-28811

http://www.filmweb.pl/video/trailer/nr+2+%28polski+interaktywny%29-28904

Oczywiście film powstał w Nowej Zelandii ;)