Strony

niedziela, 28 października 2012


Dużo się w ostatnich dniach działo w Queenstown 
- otwórzmy zatem furtkę do nowej przygody krainy Śródziemia 



Śródziemie (ang. Middle-earth) – fikcyjna pradawna kraina, w której toczy się akcja większości opowieści J.R.R. Tolkiena -  Hobbit, Władcy Pierścieni i Silmarillion.

W Śródziemiu pogoda jest bardzo zmienna ...



a góry strome i wysokie ... 

...jednak jak ktoś ma w kieszeni 25 dolarów nowozelandzkich, 
to ma mniejszy problem w tym zakresie


 Czas zdobyć Queenstown Montain ... gdzie człowiek walczy z przyrodą, 
a właściwie z samym sobą


 Otóż Nowozelandczycy za wszelką cenę starają wyplenić ze stoków poczciwą, europejska sosnę (na górze po prawej stronie). 
Przed przybyciem osadników w te tereny zbocza były pokryte 
rdzawo-brunatnymi krzakami-endemitami. 
Jednak sosny znalazły doskonałe warunki do wegetacji 
i jak widać powyżej "atakują" zbocza od podnóża. 

 Słowem sami sobie zrobili problem - podobnie jak z possumem czyli oposem
Polecam zgłębienie problemu: 

aha w Nowej Zelandii nie jakichkolwiek węży, niedźwiedzi, wilków, lisów i innych drapieżników
Dlatego jest tyle różnych ptaków-nielotów oraz ... owiec ;)

Wchodzimy na szlak:


Już czekają na nas tolkienowskie drzewce:


Drzewiec (właśc. sin. Fangorn, broda-drzewo) – postać ze stworzonej przez J.R.R. Tolkiena mitologii Śródziemia. Z wyglądu przypominał rosły buk lub dąb, miał chropowatą korę i pokręcone dłonie o siedmiu palcach. Miał też dziko rosnącą brodę z włókna drzew i duże brązowe oczy.



Po drodze mijaliśmy cmentarzyska drzewców:


i niestrudzenie brnęliśmy w coraz ciemniejsze szlaki z tajemniczymi cieniami


Nagle wyłoniły się Remarkables - pasmo górskie kilku 2 tysięczników 
majestatycznie wznoszących się nad Queenstown.


Wskazówka dla uważnych czytelników bloga - na zdjęciu powyżej widać lotnisko 
- to samo na które tak czekałem w czwartek "terrain ahead" 

Opuszczamy lasy - a tutaj stadko owiec idzie gęsiego 
- zupełnie same bez żadnego lokalnego juhasa

 i mamy krainę Śródziemia ...


W chmurach tonie Ben Lomond


Znane już jezioro Wakatipu i trochę z lewej Remarkables


W dole światowa stolica przygody - Queenstown 


W okolicach Queenstown narodził się też bungy jumping

można też pokontemplować takie krajobrazy:


a w tygodniu zabiorę wszystkich do Mordoru - strach się bać ...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz